Willa Lipniak

Bardzo lubię podejmować się takich realizacji gdzie królować ma klasa i detal. Są to zupełnie inne wyzwania niż wnętrza nowoczesne ponieważ są o wiele bardziej wymagające technologicznie i materiałowo. Założniem tego projektu było zwrócenie uwagi na jakość detali stałych architektonicznych, jak misternie wykończone podłogi, mamy tu naturalny kamień i co jest rzadkością ręcznie wykonane skórzane parkiety. Ozdabiają one przestrzenie rekreacyjne domu takie jak sala bilardowa i kinowa. Zwróciłam się również w stronę klasycznych technik zdobienia mebli jakimi są niewątpliwie intarsje, które w tych wnętrzach ozdobiły fronty pięknej kuchni, która jednocześnie stanowi serce otwartej przestrzeni parteru. Dom ma niebanalną przestrzeń i dlatego wymagał bardzo przemyślanych rozwiązan tak by uzyskać miękką klasykę w nowoczesnej bryle. Pomogły mi w tym elementy stylu nowojorskiego, który świetnie łączy w sobie te dwa spekty stylowe. A jeśli styl nowojorski to i tapety słynnej stylistki Candice Olson z drobinkami masy perłowej. Gabinet włascicieli utrzymany jest w klasycznym stylu ale głównym punktem wnętrza są piękne meble Selva połączone z nowoczesnym oświetleniem marki Karman, która to klasykę miesza z surrealizmem formy. Właściciele nie chcieli przesady ale ponadczasowa klasykę. Całość zwieńczyłam pięknym oświetleniem włoskiej firmy Murano. Meble i dodatki utrzymałam w ciepłej miodowej tonacji, która przełamuje chłodne wykończenia ścian. Oczywiście musiałam odwołać się do datli Art Deco , które wudoczne są szczególnie w zdobieniach kuchni.